czwartek, 10 lipca 2008

Wieści dobre i złe

Wróciwszy na moment wiadomo skąd, szybko donosimy, że:

1. Wiadomość dobra: 16-go czerwca BiH podpisała Porozumienie o Stabilizacji i Stowarzyszeniu z UE.
Tym samym Unia wyznaczyła BiH tzw. mapę drogową dot. liberalizacji reżimu wizowego dla obywateli BiH. Po spełnieniu całej masy poważnych warunków (bezpieczeństwo dokumentów, granic, walka z przestępczością zorganizowaną, nielegalną imigracją itd.itp.), Bośnia w 2011 ma uzyskać status kraju kandydującego do członkostwa w UE, do tego czasu ma też nastąpić zniesienie wiz dla obywateli BiH.
To wersja optymistyczna
Sretan\srećan put!
2. Wiadomość bardzo zła: 8-go czerwca zmarł SZABAN BAJRAMOVIĆ
Największy cygański pieśniarz, umarł na serce w szpitalu w Niszu.
Większość ex-jugosłowiańskich dzienników podając te smutną wiadomość, zwraca uwagę na fakt, że "król cygańskiej muzyki" odszedł w biedzie. Nie było nigdy tajemnicą, że był też królem hazardu, ale smutne jest przede wszystkim to, że władze Serbii odmówiły przyznania mu comiesięcznej emerytury... .
Tygodnik "Feral Tribune" wspominając Bajramovicia - muzyka, człowieka wolnego, swego czasu także więznia na Golim Otoku, cytuje kilka jego wypowiedzi, z których jedną notuję i tutaj:
"Przyjeżdżam do Niemiec i trzy tysiące Niemców wstaje i bije mi brawo. Myślę sobie: żeby to teraz Hitler zobaczył, przewróciłby się w grobie. Cygan śpiewa, a Niemcy tańczą!"



Brak komentarzy: