poniedziałek, 14 lutego 2011

Całe życie z wariatami...

Luty miesiącem kolejnej rocznicy. Rocznicy Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sarajewie ('84). Niniejszym proponujemy krótką podróż sentymentalną i przypominamy (tym, co już na świecie byli) tudzież przedstawiamy (tym, co przyszli na świat już po) uroczystość otwarcia igrzysk. Wcale nieprzypadkowo zestawiamy to wydarzenie z wydarzeniami mającymi miejsce niewiele lat później, przedstawionymi symbolicznie w krzywym, surrealistycznym zwierciadle niezastąpionych Nadrealistów, którym tego roku stuknęło 30 lat od momentu powstania!
(o historii kultowej grupy można poczytać w odcinkach na e-novine, a i o ZIO nie zapomniano:)
*
*
Ech, łza się w oku kręci...
*
*
A tu, co nam zostało z tamtych czasów... Całe życie z wariatami...:)

Brak komentarzy: